środa, 17 marca 2010

Modlitwa Rodziny za Ciebie i za JP II po zamachu

Świętogórska Różo Duchowna, która swym wzrokiem wnikasz w tajniki serc, racz wejrzeć na naszą rodzinę. Ty wiesz najlepiej czego nam potrzeba . Matko Boga-Człowieka i Matko nasza wskaż sposób kształtowania życia łaski w rodzinie.
Przyozdabiaj nasz dom cnotami św. Rodziny z Nazaretu Niech będzie szkołą miłości, cierpliwości i męstwa oraz chrześcijańskich zasad życia . Matko św. Rodziny, wspieraj nas w potrzebach duszy i ciała.
Matko Boża Świętogórska - módl się za nami.
Już nie tylko my modlimy się o Twoje zdrowie słowami tej modlitwy rodziny, które znalazły się w "Kronice Łukasza" pod datą 18 maja 1981 roku.
Nadal jesteśmy w szoku po środowym zamachu na Ojca Świętego. Boże zachowaj go przy życiu. Matko Boska Fatimska nadal go ochraniaj , modlimy się my i modli się cała Polska.
Tak jak Ty budzisz się do życia, tak do życia w wolności budzi się solidarnie nasza ojczyzna. Tak jak dziecko, za namową demona, "lekarz" może zabić w łonie matki, tak naród można śmiertelnie ugodzić, likwidując mu duchowego przywódcę, jakim jest dla Polaków niewątpliwie nasz Papież Jan Paweł II. Szatańskie macki posłużyły się Turkiem zamachowcem, ale przyjdzie czas, że świat pozna całą prawdę i dowiemy się oficjalnie: Kto za tym stoi?
Mama zdążyła się już pochwalić Tobą siostrze Janinie z Gostynia od której dostała krótkie słówko. Jako, że liścik dotyczy także Ciebie wkleiłem go, na pamiątkę, do Twojej kroniki.


30 czerwiec 1981: Z dniem dzisiejszym mama kończy pracę w PZU. Praca ta była dla niej dużym wyzwaniem ale i umęczeniem. Jesteś już coraz większy i upominasz się o swoje. Idą wakacje. Robi się coraz cieplej i trudno mamie jeździć na cały dzień do pracy. Chłopacy mają już wakacje i mama chce je spędzić z nimi. Zamiast iść na zwolnienie lekarskie, a potem mieć zapewniony płatny urlop macierzyński i wychowawczy, definitywnie kończy z pracą zarobkową na etacie. Będąc świadoma, że po Twoim urodzeniu zajmie się Tobą, a nie będzie myślała o karierze urzędnika państwowego dała definitywne wymówienie. Zrezygnowała już teraz z dalszej kariery urzędnika państwowego, mimo, że po porodzie obiecano jej dobrze płatny stały etat Z-cy Naczelniczki Wydziału Szkód w Rolnictwie - w Poznańskim Oddziale PZU - dotychczas była p.o.
Paweł idzie do szpitala. Będzie miał robiony przeszczep kości. Mają mu pobrać kość spod kolana i wstawić w obojczyk. Dwa tata temu będąc z Kubą na koloni w Łowiczu odbił sobie w czasie zabaw na sali gimnastycznej kość obojczyka, która zaczęła mu się coraz bardziej psuć, tak że wymaga wymiany - wzmocnienia.

Brak komentarzy: